Wiosenna piosenka kobiety
Wiosenna piosenka kobiety
Nie patrz tak na mnie wilczym zwrokiem
jak na Kapturka patrzył wilk
spróbuj mnie raczej zauroczyć
by mi mój lęk przed życiem znikł
nie mów tak do mnie jak polityk
który nie wierzy w to co wie
spróbuj zalety me policzyć
a ja zapomnę grzechy swe
gdy się zakochasz choć na chwilę
to świat się zmieni i my w nim
to nie są błache krotochwile
usłysz to co mówi mim
ja będę twoją wierną muzą
diamentem który mrozi blask
a ty ochronisz mnie przed burzą
którą kobiecie niesie czas
nie patrz tak na mnie okiem wodza
który już o mnie wszystko wie
spróbuj mnie raczej zauroczyć
każda kobieta tego chce
nie mów tak do mnie jak uczony
który zaufał magii liczb
ja ci wachlarzem mej spódnicy
zamieszam w głowie tak jak nikt
gdy się zakochasz choć na chwilę
to będziesz ze mną cały wiek
będziemy razem jak motyle
które ogłusza kwiatów śpiew
ja będę gronem winogrona
z którego wino będziesz pił
to nie przenośnia jest szalona
to jest zapowiedź przyszłych chwil
2008
www.wojciechborkowski.com
Wersja do druku