Winni gastarbeiterzy ?


Winni gastarbeiterzy ?

W Słowniku wyrazów obcych Władysława Kopalińskiego pod hasłem, gastarbeiter, czytamy : dosłownie pracownik-gość , przybysz z innego kraju / gł. z Włoch, Jugosławi, Turcji , Hiszpanii / zatrudniony w Niemczech w sytuacji braku rąk do pracy, zwłaszcza do prac niechętnie podejmowanych przez tubylców.
Ten słownik wydany był parę lat temu, jednak w przyszłym wydaniu to hasło trzeba uzupełnić o Polskę, z której to „gastarbeiterów” znajdziemy w całej Europie. Jak informują nas polskie gazety w krajach dotychczas uważanych za wolnorynkowe i zasobne, zaczyna się fala dzikich strajków wymierzonych przeciwko tym pracownikom którzy przybyli z innych krajów. Unia Europejska okazuje się mało odporna na pierwsze objawy kryzysu, a jej hasła wspólnotowe, wystawione na tę próbę można między bajki włożyć. Mimo to, media zapowiadają poparcie Irlandii w powtórzonym głosowaniu akceptującym Traktat Lizboński. Jak się okazuje, kryzys jednoczy polityków Unii Europejskiej, ale dzieli narody.
W tym tygodniu do USA przybył szef niemieckiej dyplomacji Frank Walter Steinmeier, który, jak donosi Gazeta.pl, zaapelował do nowej administracji USA o odstąpienie od spornych planów rozmieszczenia w Polsce i Czechach części systemu tarczy antyrakietowej. W dodatku do gazety „Sueddeutsche Zeitung”, która ukazała się w środę, można przeczytać oświadczenie szefa niemieckiej dyplomacji :
„Oczekuję, że teraz także w spornej sprawie planów amerykańskiej tarczy antyrakietowej we wschodniej Europie wszystkie strony wyjdą sobie naprzeciw [...] Tam, gdzie chodzi o wspólne zagrożenie, możliwe są również wspólne dpowiedzi”, cytuję z Gazety.pl.
A czasy idą ciężkie , jak nas informuje PAP, w styczniu bezrobocie w Polsce osiągnęło wartość dwucyfrową.
W prognozach pesymistycznych, jak zaznaczyła minister pracy w rządzie Platformy-PSL, Jolanta Fedak, bezrobocie może wzrosnąć do 12 procent. Według pani minister są to prognozy pesymistyczne, według opozycji są to prognozy optymistyczne, ponieważ opozycja bardzo nisko ocenia rząd Platformy. Globalizm w tej formie, którą użyto w Polsce, jako metodę odebranie jej suwerenności, okazał sie niezwykle skuteczną formą nacisku.
Jak tak dalej pójdzie, to Polacy, pod wpływem kryzysu sami poproszą o likwidację złotówki i zastąpienia jej przez Euro. Neoliberalne media tak im w głowach poprzewracają, że uwierzą we wmiawianą Polsce winę za wywołanie II wojny światowej i rezygnując z resztek godności oddadzą się na łaskę i niełaskę nowych właścicieli kraju nadwiślańskiego.
A nie tak dawno, bo rok temu z kawałkiem , mogliśmy wysłuchać zupełnie innych deklaracji:
„Proszę państwa, tak prowadzona polityka daje nam szanse na zrealizowanie wielkiego snu Polaków o naszym własnym narodowym cudzie gospodarczym. Tylko taka polityka daje te szanse. Mógłbym dlatego mówić o zaniechaniach w sferze gospodarczej i błędach poprzedniej ekipy, ale wolę skupić się na tym , co pozytywne i na nowych wyzwaniach. Nie tylko dlatego, że Polacy oczekują programu na przyszłość, ale także dlatego, że wierzę , iż będziemy z opozycją, i tą z lewej, i tą, z prawej strony współpracować, jeżeli chodzi o kwestie gospodarcze. Dlatego wolę mówić o pozytywach, o tym , jak przywrócić wysokie tempo wzrostu gosparczego”.
Jak państwo myślą , czyje to było expose ? Co z tego pozostało w roku 2009 ? Efekty realizacji tych zapowiedzi już widzimy, ale będziemy mieli okazję je w pełni porównać do expose już w najbliższych miesiącach ? Okaże się, że za kryzys w Polsce odpowiedzialni są gastarbeiterzy ....z Wietnamu, którzy w Polsce szukają pracy, tak jak Polacy w Irlandii. Obiegowa opinia sama wybierze „winnego” tego kryzysu.

5 lutego 2009
www.wojciechborkowski.com