Samotne protesty to nowy pomysł opozycji ?
Samotne protesty to nowy pomysł opozycji ?
Polska jest członkiem Unii Europejskiej w której standardy demokracji są najwyższej próby w historii naszej cywilizacji. Unia gwarantuje obywatelom różne formy uczestniczenia w nadzorowaniu demokracji. Protesty zbiorowe są naturalną formą wyrażania opinii obywateli zamieszkałych w krajach UE. Polskie media i polska opozycja polityczna popiera jednak nowe formy protestu. Samopodpalanie się nadwrażliwych obywateli w imię protestu przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi niektóre media uznały jako formę protestu godną naśladowania. To jest karkołomna decyzja polskiej opozycji politycznej. Samotne protesty powoduje wirus przenoszony drogą medialną. Wraz z rozwojem mediów "społecznościowych" liczba tych zakażeń będzie rosła. W krajach najbardziej rozwiniętych informacje przekazywane przez telewizję sprowadzają się do kroniki wypadków zaplanowanych lub niespodziewanych. Zamachy na własne życie bardzo ożywiają i wypełniają nudę telewizyjną. Komentarze na temat zamachów na własne życie inspirują emocjonalnie kabotynów dziennikarskich oraz wprowadzają w dobry nastrój telewidzów, cieszących się, że ktoś ich wyręczył w proteście i zwolnił ich od obowiązku naśladowania jednodniowego bohatera telewizyjnego.
Polskie media powielają ulotkę jaką zostawił samotny samobójca. Upajanie się samobójstwem "Szarego Człowieka", tak w pozostawianej ulotce nazwał się samobójca, to nowy sposób komplementowania siebie samego, jako osoby żyjącej, nad miejscem śmierci "Szarego Człowieka", ale potrafiącej przyjąć jego "szarą" ofiarę. To jest rodzaj "selfie" robione zniczem żałobnym nad miejscem tragedii, gdzie popełniono samobójstwo. Czy ten rodzaj obłudy pozostanie nieśmiertelną manierą mieszczańskiej inteligencji?
Wojciech K. Borkowski
1 listopada 2017
Wersja do druku